Przepraszać to nie musisz. Do przegięcia to jeszcze Ci daleko. Wiem, że piszę w taki sposób, jakby to na mnie robiło nie wiadomo jakie wrażenie, jakbym się obraziła, czy przejmowała, ale tak nie jest. Lubię tak robić.
No i życie to załatwi, więc o co chodzi? Czyli nikogo nie możesz do żadnej z owych grup zaliczyć. To znaczy, że nikt nie jest ani mądry, ani głupi. Więc niepotrzebnie innych tak nazywasz..
Oczywiście, najczęściej po upływie jakiegoś czasu śmieję się z tego, ale jednak moment refleksji, że jednak są na tym świecie prawdziwie głupi ludzie, jest niezapomniany :)
Widzisz, to takie moje spostrzeżenie. Ja tak reaguję na przejawy głupoty i jedyne co przekazuję przez ten cytat to to, żeby inni również zobaczyli jaką frajdę to może przynieść. :)