Czasami myśli są tak.. rozbiegane, że trudno je pozbierać do kupy ;)
Zresztą.. Chodzi mi o rodziców.. ale także o to, że.. Na przykład: Jesteś smutny, a on ci mówi coś w stylu " Nie martw się, masz dychę", jakby uważał, że każdy problem można rozwiązać pieniędzmi... A przecież tak nie jest....