Nie mogę inaczej jak iść, łamać kark każdego dnia i czekać, aż odrośnie. Znowu iść. Żyć w schemacie dnia i bladej od marzeń nocy. Głuchy, niewidomy, spragniony i głodny. Czego zapytasz? No właśnie...
Miłość wypełni każdą pustkę, nasyci każdy głód i pragnienie. Miłość wypuszcza świeże pędy między uschniętymi. Miłość i tylko miłość może człowieka ocalić :)