Nie da się opisać emocji słowami. Trzeba płakać, śmiać się, drapać ziemię, patrzeć beznadziejnie. Trzeba wzdychać,trzeba kwękać, musisz krzyczeć. Nie mów, jak się czujesz, pokaż to. Chociaż... dzisiaj za to czeka psychiatra.
Istotnie ... nie da się skutecznie opisać emocji słowami Można to jednak czynić nie tylko gestami Choćby podobieństwami ... Każdy z nas czasem je spotyka
Choćby takie z pewnego klasycznego zbiorku (cytuję z pamięci): Leniwy mówi: nie pójdę, lew na środku ulicy! Albo: Leniwcze, udaj się do mrówki! Albo: Zrzędząca żona jest jak rynna cieknąca... ;-) Albo tak po prostu: miłość lub agresja - jak czerwień