Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nie była pierwsza, więc jak było przed nią? Nie pamiętam. Pamiętam za to nasz pierwszy pocałunek, pierwsze namiętności, pierwsze rozstanie. Nie była ostatnia, bo były kolejne. Nie pamiętam jednak innych pocałunków, namiętności, rozstań. Jakby to nic nie znaczącego, rozpływało się gdzieś, ginęło we mgle. Zatem może prawdziwie była pierwsza? Może i prawdziwie ostatnia? Z czasem wydaję mi się, że tak.

393 wyświetlenia
7 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!