Stawiam Ci plusik Andziu, za uczciwe postawienie sprawy. Na co dzień widuję to samo co Grzegorz. Widuję również ludzi zapracowanych ciężko, którzy żyją na granicy ubóstwa. I nie miałbym odwagi powiedzieć im, że na wygodne życie trzeba zapracować. Mam nadzieję, że znajdę w sobie tyle motywacji, aby zacząć pisać w krótkich tomikach o naszym życiu w Polsce. Mam już tytuł: Z Cytryną w Ustach, lecz wciąż brakuje czasu. Pozdrawiam.