Największym skarbem świata jest osoba, która potrafi poprawić Ci humor, nawet jeśli uważasz że nic i nikt nie jest w stanie go polepszyć...tylko taką osobę warto kochać.
myśl na plus, chociaż w moim przypadku Ta osoba jest gejem; kocham Go bardzo tak po siostrzanemu, czasem sypiam u niego / ale nie z nim/ bo jak nie ma partnera i jest w samotności nasila się astma i arytmia, wymiotuje i w ogóle... kocham Go.. ale jeżeli o Mnie chodzi to nie jest to Ta przecież Miłość ; ja szukam i On , wzajemnie się stymulujemy, choć jeśli chdzi o radość to też On mi ją największą daje. Tylko z nim śmieję się codziennie, tylko On do mnie dzwoni ze wszystkim...dużo by pisać - to wielka przyjaźń i zaufanie ALE ABSOLUTNIE NIE MIŁOŚĆ w sensie męsko-damskim.:))))