'Sami siebie dobrze nie znamy a co dopiero innych' - cytuje mojego wujka.
miał trochę rację, nie znamy siebie do końca. Zdarzają się sytuację gdy jesteśmy zdziwieni naszym zachowaniem. Ale to nie jest tak, że wiemy o sobie najmniej- po prostu cały czas się czegoś dowiadujemy, poznajemy siebie z biegiem czasu. Bo jak to jest, że raz czegoś nie lubię a za rok jest to ulubiona rzecz? Najmniej wiemy o ludziach- mimo wszystko.