Menu
Gildia Pióra na Patronite

Najciężej przeżyć chwile w której dowiadujesz się że przyjaciel za którego oddałbyś życie tak naprawdę nigdy nie był twoim przyjacielem.

190 741 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
  • Scatty_Rikki

    22 June 2010, 18:28

    Myślę, że każdy z nas oczekuje jednak czegoś od swoich przyjaciół. Jednak dopiero skrajne sytuacje pokazują prawdziwe oblicze ludzi i stara przyjaciela bardzo boli.

  • Bogdan Z

    18 April 2010, 10:55

    prawdziwa przyjaźń istnieje ....choć tego co wspaniałe to jest tak rzadko spotykane ...

  • gosiaczek098

    17 April 2010, 15:17

    przyjaciel... słowo często rzucane na wiatr...
    czasami wydaje mi się, że wierze w coś co nie istnieje... bo przecież przyjaźń jednostronna to nie przyjaźń:/ trafna myśl!

  • eveline2

    16 April 2010, 18:30

    Ja już mam to poza sobą,traktuję ich jako znajomych, tych lepszych,lub mniej lepszych...Pozdrawiam Gerard i miłego wieczoru życzę:)

  • Amell

    16 April 2010, 17:09

    dokładnie...najbardziej boli gdy ktoś,dla kogo zrobiłbyś wszystko,kogo znasz od lat i szanujesz zawiedzie i okaże się być zupełnie obcym człowiekiem...

  • 16 April 2010, 12:14

    Bardzo bolesna prawda, zawieść się na kimś , w kim pokładaliśmy zaufanie. Pozdrawiam Gerardzie i życzę milego dnia.

  • Tygrys

    16 April 2010, 11:47

    Przecież przyjaciele są największymi wrogami>>>:)

  • Seneka 18

    16 April 2010, 11:33

    Trzeba Kasiu wierzyć w bezinteresowną przyjaźń,niewątpliwie są ludzie z którymi takową można stworzyć.Nie można zamykać się całkowicie na innych ludzi tylko dlatego,że ktoś nas kiedyś zawiódł.
    Czasem jednak bywa tak,że ludzie zawodzą.Wydaje się nam,że zjedliśmy z kimś już beczkę soli,a okazuje się,że tej osoby nie znamy....

  • narzekasia

    16 April 2010, 11:26

    Coś o tym wiem niestety .. Kiedy nie mamy żadnych problemów i jesteśmy dyspozycyjni (czyt. na każde zawołanie) to wszystko jest O.K. Ale kiedy dopadnie nas jakieś nieszczęście, to dopiero możemy przekonać się kim dla niego jesteśmy. A morał tego taki, że zawsze wtedy zostajemy sami jak palec.

    Takie zachowanie ludzi mnie już nawet nie dziwi.

    Ja nie mówię, że nie prawdziwej, bezinteresownej przyjaźni. Na pewno istnieje.

    Tylko mnie jakoś trudno w to uwierzyć ..