Na ostatniej prostej nie zapomnij zabrać wspomnień. Dopiero stojąc u celu, mając sukces w garści, zobaczysz ile krwi i łez pełza twoją drogą, zobaczysz, że stoisz na końcu sam. Wyprzedziłeś wszystkich, którzy pomogli ci się odbić w chwilach, gdy brakło ci sił. osiągnąłeś wszystko, chodź nie ma to żadnej wartości. Oddałeś swoje jedyne życie dopiero teraz rozumiejąc, że to czas był paliwem i jednocześnie tym do czego dążyłeś. Stary.... spłonąłeś.
..dobry tekst, tak jest w wyścigu (szczurów) dzięki Bogu tylko u niektórych "wyścigówkach-biegaczy".
😳jestem chillout-owa🍁
Dzięki za komentarz, tez staram się nie kreować niepotrzebnych nerwowych sytuacji 🙂. Pozdrawiam, Marleno
..dobry tekst,
tak jest w wyścigu (szczurów)
dzięki Bogu tylko u niektórych "wyścigówkach-biegaczy".
😳jestem chillout-owa🍁
Dzięki za komentarz, tez staram się nie kreować niepotrzebnych nerwowych sytuacji 🙂. Pozdrawiam, Marleno