mam nadzieję że gdy dojdę tam to Ci wszyscy ludzie staną po właściwej stronie- właściwej dla mnie- choć może się mylę...

no i nawiązałeś do mojego wczorajszego, głupiego zachowania... świetnie, musiałeś mi o tym przypominać?? ;p

Racja! dlatego lepiej nie palić mostów.

Dobre...

...dlatego czekając tutaj na ten dzień wybaczajmy, byśmy sami zaznali przebaczenia...

Kolejna myśl warta zatrzymania się w biegu życia...

Pozdrawiam Grzesiu:)

Los często zastawia na człowieka sidła. Im częściej w nie wpada, tym coraz mniej "Aniołów" stoi za jego plecami. Ktoś nas kiedyś rozliczy z każdej chwili, w której daliśmy się skusić, z każdego uśmiercenia Anioła. Trzeba więc żyć tak, by, nazwę to kolokwialnie, mieć solidne plecy. Człowiek często zapomina o tym, a trzeźwieje, gdy zostaje sam... Życie też bywa okrutne, czasem nie daje wyboru. Bo ileż można?

Myśl porządnie daje do myślenia:)

życie jest takie jakie jest nie mamy na nie całkowitego wpływu bo jeśli byśmy mieli nie było by bólu
życie nie jest takie złe ... zawsze możesz powiedzieć inni mają jeszcze gorzej ;)

... życie jest okrutne nie tylko ranami... czasami tym o czym nie chcielibyśmy myśleć...

;-)

Napisałeś to o czym chcę nie myśleć
To chcę przełożyć na później;
a jednak powinnam o tym ciągle pamiętać.
To moja niedoskonałość.
ojoj, k.