Szukamy "dopełnienia" w cudzych oczach... Trudno "nas" o to winić skoro tak zostaliśmy stworzeni. Chodzi zatem "tylko" o odnalezienie tych oczu "właściwych"... Choć jednej pary - do pary. A kiedy się je znajduje, okazują się "niedoskonałe" (po czasie). I tak raz za razem... Po prostu źle szukamy, albo zbyt dużą wagę przywiązujemy do tego co "chwilowe"... Szukaj i nie poddawaj się. Wytrwałość i wdzięczność za doświadczenie w końcu przyniosą owoc.
Pozdrawiam ✋

Kara?
Każdego dnia uczymy się żyć... aż do śmierci.
Ludzie, których poznajemy zostawiają ślady, jedni piękne, inni bolesne.
Tak już jest.
Czas jest względny, a szczęśliwi go nie liczą.
Nie jesteśmy niewolnikami czasu, to tylko rzeka, którą płyniemy przez życie.
Dobranoc. :)

Czyli zyskałaś doświadczenie, i dowiedziałaś się na kim możesz polegać - a to jest kwintesencją życia ;)

Nie daj się czarnym myślom.
Życie naprawdę jest piękne, chociaż nie łatwe.
Rany się zabliźnią , znajomi no cóż dobrze ich mieć.

Uwierz w przyjaźń prawdziwą. :-))) Jak w tym filmie "Uwierz w ducha" z Patrickiem Swezje. :-)))