Mówią, że nie można zaczynać wspólnego życia od romansu, że cudze nieszczęście nie może być podstawą szczęścia... po wielu latach wiem, że jakkolwiek bywa to okrutne, to owszem można robić te wszystkie rzeczy i żyć w szczęśliwym związku. Nie ma ani reguły, ani sprawiedliwości w tej kwestii.