Nie słucha jak mówię... Nie słucha jak proszę.. Nie słucha jak błagam...
-nie popełniaj błędów moich... ... Lecz on... -jak papuga... -jak wierna kopia... ... Myśli jego.. -podpisałam z nim kontrakt na wyłączność...? ...
Ja wiem.. Gdyby nie On... sama bym żyła... o niego bym się nie bała...
Chce aby odszedł... Odszedł już teraz... Już wczoraj... Już...
A nie w momencie.. Gdy już wpadnę w głębinę.. ... Wiem.. Wtedy już na pewno odejdzie.. Na pewno mnie zostawi... -wspinając się po ścianie mojej nicości...
Ucieknie... ... a ja.. -przywiązana do niego.. -nauczona jego obecności...