Minął rok, gdy zapadł zmrok, zamknęłaś oczy i usta swoje. Pozbyłaś się bólu i cierpienia, skłoniłaś mnie do przemyślenia. Pozostał smutek w sercu mym, nie zapomnij o synu swym. Teraz gdy jestem już gotowy, przyjdź do mnie. Chwyć za rękę, niech znów poczuję Cię. Zamknij oczy i usta me, zabierz ze sobą dziecko swe.