Mimo, że nie jesteście już razem - mówisz o nim bez przerwy, śni ci się po nocach, nie możesz przestać o nim myśleć, wspominasz spędzone razem dni. I uparcie twierdzisz, że go już nie kochasz. Uwierz! To jest miłość, nie zaprzeczaj temu!
Najważniejsze, to żeby żyć tak, aby niczego nie żałować i korzystać z każdej chwili. Trzymam kciuki, że wszystko będzie się układać po twojej myśli. ;)
No wiesz, ja nie wiem. Każdy indywidualnie wie, co może mu pomóc, a co nie. Nie znam cię, więc ciężko mi cokolwiek napisać na ten temat. Ale pomimo to, nie poddawaj się. Trzeba być silnym i umieć stawiać czoło przeciwnościom losu.