miłość powraca, gdy śmierć przewinie się jej pod plisami spódnicy notorycznych uwodzicieli
zakochaneniebo
Autor
23 January 2013, 21:51
swieetna mysl
23 January 2013, 15:13
Autorką jest Virginia C. Andrews.
23 January 2013, 15:10
Po części tak ;) Teraz męczę 'Kwiaty na poddaszu'
22 January 2013, 12:57
Ale jakaś to miłość.. ;)Jak nie bezgraniczna, to ślepa... ;)A wraz z miłością i inne czynniki uboczne albo i sprzyjające rozwojowi. ;)
22 January 2013, 12:03
Ojej, a na mnie Szkoci nie lecą... :(Żartowałem :)Trudna myśl, czasami jakaś śmierć bywa katalizatorem ... tylko na ile to miłość, na ile strach, a na ile inne powody?... Ciekawe.Pozdrawiam :)
22 January 2013, 00:42
no nie... :) chciałabym tak pisać:)