Dzięki. 🙂

Nie grozi mi to. 😄

Gdybym nie napisała „miłość”, teksty nie realizowałyby mojego zamysłu. Wskazuję na pomylenie miłości z wieloma rzeczami, które miłością nie są.
Nie chodzi więc o niespełnienie, lecz o pomylenie właśnie. A że miłość jest trudna w realizacji to odrębna sprawa.

A kto wie co to jest miłość?

Ci, którzy zechcą się dowiedzieć.

To tylko sposób postrzegania...

Sposób postrzegania może jednak odpowiadać prawdzie, a prawda jest tylko jedna. Rzeczy są, takimi, jakie są, bez względu na to, co o nich myślimy.

W Biblii znajdziesz definicję miłości. Myślę, że tej można w pełni zaufać. Nie trzeba szukać dalej, choć może to być fascynująca przygoda.

Rzeczy nie są takie, na jakie wyglądają, że są, ale nie są też inne.

Nie są takie, na jakie wyglądają.

Co rozumiesz przez to, że nie są też inne?

Ja wiem tylko tyle, że nic nie wiem...

Tę zagadkę pozostawiam Wam (: ja już ją rozwiązałem

To bardzo dużo. 🙂

Ja wiem, że wiem, że nic nie wiem, ale co wiem, tego mi nikt nie odbierze. Amen.

Miłość jest idealna, ale ani trochę romantyczna.

Ha!

Ja lubię rozwlekle. 😁