Nie, Kochana miłość jeżeli jest Tobie pisana sama znajdzie Twój adres.
Miłości nie trzeba gonić. Wiem, bo przekonałam się naocznie.

Sprobuj zlapac wiatr . . . ;)

złapać w ...płuca :)

Ty masz takie zdanie... jednak ja mam inne... Po tym co przeżyłam stwierdzam, że jest tylko jedna szansa aby pokazać, że kogoś kochasz... :( później się nie liczy a wiatr jest tylko huraganem powracających wspomnień i przede wszystkim bolesnych...

Jest bardziej delikatny, nie porywisty - owiewa lekko, przenika swoim ciepłem i przynosi coś, czego nie da się opisać...

Tak, tylko nigdy nie jest ten sam ...

Wiatr powraca...