Pomimo, że nie chcesz odpowiedzi - odpowiem. Całkowicie się z Tobą zgadzam, pomimo tego, że uważam mój komentarz również za słuszny. Doskonale zrozumiałam Twoją myśl. :-) Wyłącznie kochając możemy ponosić największe ofiary... Nie istnieje lepsza motywacja. Najlepiej jednak, gdyby takiej konieczności nie było.
@Naja - ale również słownik PWN tłumaczy nam to tak: "dokonać obrzędu święcenia" :P, a odnosząc się do powyższej myśli - słowo to, jako czasownik zwrotny oznacza również "zrezygnować z czegoś dla czyjegoś dobra" wg PWN. Zgadzam się, z kwestią, że przede wszystkim istotą miłości jest umiejętność i chęć dawania :). Choć czy nie łatwiej dać komuś coś, dzieląc się tym czymś i nie ponosząc tym samym zauważalnej straty, niż dać komuś coś, ofiarowując nie cząstkę, ale całość tego czegoś [...]