Menu
Gildia Pióra na Patronite

... MAŁŻEŃSTWO...

... dla większości kobiet to jeden z wielu celów...
... dla mężczyzny to środek do jedynego celu...

174 202 wyświetlenia
2682 teksty
247 obserwujących
  • Papausia

    20 February 2011, 20:19

    Kiedyś tak, dzisiaj jednak niektóre aspekty naszego życia zmieniły się o 180 stopni. Osoba o której pisałam to młoda, niespełna 21 dziewczyna, piękna, inteligentna ale niestety moim zdaniem niedojrzała... Nie zwraca uwagi na to co najważniejsze, nie szuka w wyjściu za mąż tego czego powinna szukać.

  • Irracja

    20 February 2011, 14:09

    ... kiedyś, jeszcze sto lat temu... wyjście za mąż było traktowane jak uzyskanie wolności przez kobietę... wyzwolenie się z więzów panieństwa i rodziny...

  • Papausia

    20 February 2011, 13:19

    A są i tacy, którzy wychodzą za mąż dla samego faktu, dla samej ceremonii, przygotowań, wesela. Smutne ale prawdziwe-znam dziewczynę, która niedługo bierze ślub, a znam ją bardzo dobrze i nie widzę, żeby była zakochana. W ciąży też nie jest. Dla niej ważne jest teraz: wybór sukienki, dekoracji, cała ta oprawa. Nie zastanawia się co będzie potem, gdzie będą mieszkać, czym się będzie w życiu zajmować i czy to ten właściwy...
    ...no po prostu niedojrzała księżniczka XXI wieku, piękna suknia i bal...

  • irracjonalna

    24 February 2010, 18:43

    ... mnie samej znów małżeństwo kojarzy się w dzisiejszych czasach :
    1. Albo z miłością dwojga ludzi, którzy pochłonięci swoim uczuciem planują do końca życia pozostań razem.
    2. Z przymusowym połączeniem się z parnterem np. ze względu na planowaną ciąże. Bo tak "wstyd bez małżeństwa". Oczywiście to starotyp. Uważam, że dziecko nie zmusza do małżeństwa tylko do bycia dobrymi rodzicami.

    ; ) na tyle ...

  • honey_007

    24 February 2010, 15:11

    Hmm...w większości przypadków to chyba prawda...niestety

  • literacka

    24 February 2010, 10:56

    Hmm... I wyszło szydło z worka;)
    Kobiety marzą o tym, aby ich życie było z tym jednym, wybranym, pełne romantyzmu, kwiatów, czekoladek itp.,itd.
    Mężczyźni natomiast nie chcą się bawić, wolą od razu i bez ceregieli, a czy to żona, czy jakaś inna...(wiem, wiem, zbyt powierzchownie napisałam i nie mówię, że wszyscy tacy jesteście)

    Taka natura, ale jak powiedziała papiruska "cel uświęca środki, ale z zadowoleniem dla obu stron" ja się z tym zgadzam:)

    Buziaki;)
    Później napiszę coś jeszcze dłuższego;)

  • literacka

    24 February 2010, 10:56

    Hmm... I wyszło szydło z worka;)
    Kobiety marzą o tym, aby ich życie było z tym jednym, wybranym, pełne romantyzmu, kwiatów, czekoladek itp.,itd.
    Mężczyźni natomiast nie chcą się bawić, wolą od razu i bez ceregieli, a czy to żona, czy jakaś inna...(wiem, wiem, zbyt powierzchownie napisałam i nie mówię, że wszyscy tacy jesteście)

    Taka natura, ale jak powiedziała papiruska "cel uświęca środki, ale z zadowoleniem dla obu stron" ja się z tym zgadzam:)

    Buziaki;)
    Później napiszę coś jeszcze dłuższego;)

  • 24 February 2010, 00:17

    Tak. Jeden z zaplanowanych celów, do którego dążą uparcie, ze strachu, że go nie osiągną... Oczywiście tylko większość...