Księżniczka ukryta w wierzy przed światem. Chowana przed smutkiem i łzami. Całe życie karmiona zakazami. Wypuszczona w końcu na wolność, na każdą prośbę, odpowiadała 'nie wolno mi'. Kiedy w końcu przybył jej wyśniony królewicz, zaproszona na bajkowy bal, odpowiedziała, że 'nie wolno jej'. Kiedy Królewicz zasmucony odszedł, ona wpatrywała się z tęsknotą w jego plecy klnąc na króla i królową, że przez całe życie karmili ją zakazami i nie pozwolili żyć. Była pewna, że umrze, zanim dobrze zacznie żyć...

*
Bo kryjąc dziecko przed własnymi doświadczeniami można narazić je na życie w ciągłym strachu przed światem.