Menu
Gildia Pióra na Patronite

Książęta już nie jeżdżą konno, teraz mają swoje białe samochody...

27 764 wyświetlenia
202 teksty
11 obserwujących
  • 8 January 2009, 11:51

    Doskonale o tym wiem, troszkę się tylko przekomarzam...:)

  • Shell

    8 January 2009, 11:27

    Chodziło tylko o to, że analiza rozbija całości. Niektóre rzeczy, rzeczy magiczne, muszą pozostać całe, kompletne. Jeśli patrzy się na ich fragmenty - znikają.

  • 8 January 2009, 10:19

    Powierzchnia pięknym miejscem jest- doprawdy...lecz ja często od piękna przedkładam tajemniczość, zagadkowość, wnętrze i...ciepłą atmosferę...kocioł smoły wrzącej mi nie straszny a wręcz dziwnie pociągający...;)

  • Khazi

    8 January 2009, 08:35

    O jeny, ale błąd zrobiłem . Wybaczta.

    Bez "przywitana " przed "zostaniesz" ; p

  • Khazi

    8 January 2009, 08:34

    Powierzchnia pięknym jest miejscem a zbytnie drążenie doprowadzić może do miejsc różnych ... Choćby piekła, a tam z pewnością przywitana zostaniesz miło przywitana i kocioł smoły wrzącej już czekać będzie : ) ^^

  • 7 January 2009, 18:00

    Oczywiście, że drążę, drążenie mam we krwi...powierzchnia to dla mnie za mało :)

  • Shell

    7 January 2009, 17:52

    dżusta drążysz ;)
    Nie chodziło o posiadanie samochodu a o interpretacje "książę na białym koniu". Przeniosłam to na dzisiejsze czasy ;)

  • 7 January 2009, 17:43

    A gdy książę przybędzie na piechotę, czy księciem pozostanie? :)

  • Shell

    7 January 2009, 17:26

    Bynajmniej, bo chodziło o to, że każdy ma na świecie swojego księcia a nie o tytuł szlachecki.
    Choć moi jak dotąd zawsze jeździli zielonymi samochodami.

  • Khazi

    7 January 2009, 16:10

    Oh, czyli wszyscy jesteśmy książętami :) Jak miło ^^