Najłatwiej kochać znajome:)
Pozdrawiam Radku:)

Miłość to takie kochanie za coś co odżuca wątpliwości, potwierdza własne odczucia i pragnienia, pokrewieństwo czegokolwiek z czymkolwiek co w nas istotne..
Oryginalne wyznanie ;)
Nie prawdą jest to, że kochają tylko Ci co lubują się w zwycięstwach, bo klęska też potrafi uświadomić o miłości.. cZy jakoś tak :))

Pomimo tego co złe. Zawsze będę czuła się Polką. Pomimo, że brzydzę się tego kraju, nie brzydzę się swoich korzeni.
Dobrze ujęte.

.

Ja lubię to w nas, że znamy się na wszystkim.
Sami eksperci. :)

Nie wiem dlaczego, ale myśl skojarzyła mi taką muzę :)
http://www.youtube.com/watch?v=UWc2abBDdE4

Różnie można interpretować tą myśl...

:)

Dobry drogowskaz, tylko kto pójdzie tą drogą...
Tutaj się zatrzymam, czując, że to dobry krok.

Nie generalizuję, nie mówię, że wszyscy tak mają. Piszę tylko, co kocham.

nie generalizuj, nie wszyscy skupiają się na rzeczach błahych
ilu ludzi, tyle zdań
najważniejsze, by byli bliżej dobra, niż zła