Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kilka dni temu rozmawiałeś ze mną tak jakby ci zależało.
Dzwoniłeś, pisałeś, martwiłeś się.
Teraz głucha cisza.

Spytałam : Dlaczego?
Odpowiedziałeś : Ja Cię tylko bardzo lubię. Nic wiecej. Może to ta moja bajera, ta towarzyskość spowodowała, że pomyślałaś inaczej.

A ja cały czas byłam pewna, że mnie skrycie kochasz. Robiłeś mi tą głupia nadzieję. Mówię sobie : ' Nigdy bym tak nie postąpiła z druga osobą. Taka zabawa uczuciami. To przykre. '

Ale to nie prawda ...
Czuje ból, bo to ja cierpię.

Gdy jednak z 10 adoratorów wybieram jednego...
Nie obchodzi mnie los pozostałych.

Jestem taka sama.
Pogardzam czynami, które i ja robię.
Nie byłam tego świadoma.
Teraz już wiem.
Muszę to zmienić.

16 891 wyświetleń
122 teksty
0 obserwujących
  • Anusiia

    28 May 2010, 15:15

    Tak ja też ostatnio to zrozumiałam i strasznie mi wstyd własnego postępowania .

  • Hayabussaa

    28 July 2009, 22:08

    Ja też jestem w podobnej sytuacji.. robił nadzieje, a teraz olewa.. rozumiem Cie wisienkowa i powiem szczerze, że tekst pomimo, że nie zawiera jakichś wielkich słów, jest naprawde dobry ;)

  • Płomień

    10 April 2009, 23:03

    A ja widzę w tym co napisała wisienkowa wiele prawdy. Jestem w takiej samej sytuacji - cierpię. Ale dopiero teraz dotarło do mnie jak bolało, kiedy to ja raniłam innych... Tak mi przykro