Nikt nie zmusza... Zwłaszcza kiedy robotnik wart swojej zapłaty. Tymczasem można przepłacić, wcale nie dobrowolnie z dużą górką za kupę śmieci, do tego szkodliwych. Sprzedając duszę trąbić o własnej szlachetności. (Bo nie wie lewa ręka co robi prawa)
Z całą pewnością... Moja ma tak samo 🙂 Jest to bowiem wymiar doświadczany powszechnie. Są bowiem ramy poza które lubi się czasem samemu wychodzić, ale do innych mieć o to pretensje. Albo takie które wcale nie trzymają w zamknięciu, ale fajnie je tak właśnie przedstawić, żeby się poczuć lepiej.