Dodaj odpowiedź 19 September 2012, 12:44
0 Tam jest masowa produkcja:) Prowadzi ją myśl przewodnia...;)
Odpowiedź 12 September 2012, 11:23
0 Nie do końca Alice. Geneza tej myśli raczej bardzo rudawe ma barwy :)
Odpowiedź 12 September 2012, 11:11
0 Mogę się domyślać, dlaczego to właśnie się Tobie nasunęło. Każdy dzień, nowym początkiem. My decydujemy o sobie i możemy sprawić, iż "ten" dzień, będzie resztą naszego życia.
Odpowiedź 12 September 2012, 11:04
0 Każde jutro jest wolne od błędu.. :)
Tak mi przyszło z Twoja myślą Alice.
Nie wiem dlaczego, ale zostawiamOdpowiedź 12 September 2012, 11:04
0 Mój koniec świata nastąpiłby z chwilą utraty dziecka...Potem byłaby tylko wegetacja...Jeśli ktoś jest dla nas całym światem, to podążamy za nim nawet w "otchłań"...
Dorotko;)Odpowiedź