Jestem zła na to, że spadł pierwszy śnieg, a ja byłam wtedy zdenerwowana, zamiast siedzieć w przytulnej knajpce z rana z Tobą i jestem zła na to, że wzięłam tą kurtkę, którą lubię, ale było mi w niej cholernie zimno i zła jestem, że tylko dziesięć procent rzeczy, których robię - lubię i jestem zła na siebie i na Ciebie i na Was , że nie jestem osobą ze swoich dziecięcych marzeń i głupio mi, bo jako mała dziewczynka byłam sto razy silniejsza, bardziej uparta i mocniejsza psychicznie i zupełnie nie wiem co się stało. Nie chcę tego, chcę małej siebie z zapartym tchem.