Jedynym minusem pamiętnika jest to, że niektóre chwile są już nieważne, a czytanie tego, że On kochał - a już nie kocha...sprawia ból...
Autor
25 April 2009, 16:14
Tak niestety to wszystko powraca. Ja gdy kończę kolejny rozdział mojego życia spalam wszystko...by zapomnieć. Świetna myśl...
25 April 2009, 09:08
W sumie mi bólu nie sprawia, choć nasza znajomość zakończyła się wczoraj. Może wcale go nie kochałam?...
Tak czy inaczej, myśl świetna.
25 April 2009, 00:27
Faktycznie bardzo boli,wszystko powraca,te dobre i zle chwile.Pocieszeniem jest to ,ze gdy zamkniesz pamietnik,odlozysz go na dno szuflady,pomyslisz chwile i powiesz Sobie-nie mozna zyc wspomnieniami trzeba otworzyc sie na nowe wyzwania ,a moze i na nowa milosc.
24 April 2009, 23:24
Faktycznie to boli, ale również działa to w drugą stronę np. "nikt mnie nie kochał, a teraz jestem szczęśliwie zakochana" Jeżeli opiszesz smutną historię a potem życie da Ci szczęście i ktoś pokocha to wtedy plusem pamiętnika będzie to, że niektóre chwile są już nieważne ;)