... jak każdy "bałwan"... jestem ulepiony przez świat...... wiem że jednych cieszę... wielu mnie nie zauważa...... a dla innych jestem powodem nerwów, bólu głowy...... wiem też, że kiedyś przyjdzie "wiosna"...
Irracja
Autor
7 January 2011, 00:59
Wybacz Grzesiu, ale kradnę.Kłaniam się i pozdrawiam :)
2 January 2011, 14:06
Kiedyś przyjdzie "wiosna" ...
Pozdrawiam :)
2 January 2011, 13:55
A tu mi się Kayah przypomina: "...wiosna przyjdzie i tak" - dla każdego z nas.Klasa, Grzesiu.
2 January 2011, 12:33
Nom, albo śnieg musi spaść i przykryć ten brud... ;)
2 January 2011, 12:31
wtedy ewentualnie zalepić żółte ślady nowym białym śniegiem ;D
2 January 2011, 12:29
Czasem jest też tak, że kundel na nas leje, a my nie możemy za wiele wtedy zrobić...A myśl rewelacja. :)
2 January 2011, 12:27
dobrze widzieć kim się jest i co nas czeka ;) Nie zamykać oczu na to co nadchodzi i nie hamować mając nadzieje, że nie nadejdzie ; ) Pozdrawiam ; )
2 January 2011, 11:35
Bałwan też pozdrawia Was;)
2 January 2011, 09:53
:-)))
2 January 2011, 09:51
... od śniadania, córcia, dzień trzeba zacząć... nie od kofeiny...
;-)))
...dziękuję, Paulino, za cudowny komentarz...