I dostrzec blask jego oczu w świetle ulicznej latarni. Ciemna, deszczowa noc. Idą przemoknięci szczęściem i miłością. A woda z kałuż wlewa się do butów...
Ehh ten maj...
M.
gooCha
Autor
23 May 2010, 12:15
cudowna myśl. ogromny plus za tak cudowne dania ..od razu się uśmiechnęłam ..
14 May 2010, 16:11
genialnie ujęte.
2 May 2010, 19:12
też bym wolała, żeby nie miała racji :)
2 May 2010, 18:05
Gosiu lepiej żeby Twoja mamuśka tym razem się pomyliła :)
2 May 2010, 17:16
Dziękuję ;]
2 May 2010, 16:19
witaj, witaj :) a moja mamuśka powtarza, że jaki pierwszy maj taki cały miesiąc, a lepiej byłoby, żeby nie był cały taki deszczowy :]
2 May 2010, 16:15
Maj, witaj maj. ;dd