Dostałam ideał. Ideał, dla którego byłam, jestem i będę nikim. Tak właściwie to wcale go nie dostałam. Jestem jak dziecko, któremu ktoś dał nową zabawkę a potem od razu ją zabrał. Dziecko, które z krzykiem błaga o oddanie przedmiotu. Jedyna różnica między mną a dzieckiem jest taka, że nie byłeś, nie jesteś dla mnie przedmiotem ani zabawką, ale spełnieniem marzeń.
Autor
508 wyświetleń
11 tekstów
1 obserwujący