oby dni, tygodnie, miesiące zleciały prędko. ja chciałabym zamknąć oczy, żeby było już po świętach, i żeby obudzić się obok mojej miłości. wiem dla niektórych to śmieszne, że chce zeby bylo juz po swietach, ale cos czuje, ze nie beda dla mnie one za wesole. :(
próbuję odnaleźć się w szarości swoich znajomych i innych ludzi, by pośród smutnych twarzy jaśniał mój uśmiech, staram się myśleć pozytywnie mimo że życie daje o sobie przypomnieć każdego dnia.