MyArczi ostatnio napisał, że nie zna szczęśliwego inteligentnego człowieka, więc no wiesz... lepiej się przyznać do smutku. To profituje. W samoocenie.
Tamta Twoja myśl bardzo mnie zaintrygowała. Zrozumiałem dzięki niej, że ten zwykły, czarny kruk, jest dziś niezwykły. Jest właściwie jak ten biały kruk. Czarny stał się białym, a biały zwykłym, czarnym. Więc jak sama rozumiesz- nie jesteś wcale taka szalona. :] i zrozumiałem, że mam podobnie. Pragnę normalnego, zwykłego życia. Ale to życie jest bardzo ciężko osiągalne dzisiaj. Jest białym krukiem.
.......hahahhahha a to Ty mi wszystkie róże przemalowałeś na biało.....? hahhahahahha czytając to przed oczami mam karty, które w Alicji z krainy czarów przemalowywały czerwień róż na biało.......😉😊🌼🌼🌼
......przyznaję wysoki -SĄiDZIE-, że w serca zakamarki czasem zagląda ten no...jak mu tam.....SMUiTEK......ale czy z nim dyskutuję....? czy z nim przesiaduję.....ależ skąd.....on nie chce...on nie chce a ja go strącam......coś tam nabazgrolę coś udam, że potrafię i znika smutek na kolejne dni głęboko w szafie....😉😊🌼🌼🌼
Twoja wypowiedź utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że na cytatach są sami smutni ludzie. Czymże wszak jest poezja? Jest smutkiem. A ten portal, to poezja, nawet jeśli większość tutaj to myśli. Wyobrażasz sobie, że bez tego miejsca bylibyśmy już całkiem samotni?
.....to teraz na poważnie......nasze życia Twoje ....moje ....tamtej dziewczyny i tego chłopaka ....bywa przepełnione aż zanadto smutkiem.......tu można ten smutek oddać w tekstach i to prawda......czasem w jednej krótkiej myśli odczytujemy więcej pokładu bólu i smutku niż w niejednym długim wierszu......bez tego miejsca może i nie bylibyśmy całkiem samotni ale myślę, że tu można też poczuć dobroć emanująca od niektórych tu piszących.....można też zatrzymać się z refleksją nad różnymi ludzkimi odczuciami.....tu masz rację tu nie jesteśmy tak do końca sami......😊🌼🌼🌼
nie no, taki wiesz, że whisky i skręcik, a może i cygaro? kraftowe browarki, wysublimowana muzyka i wiesz, przemyślenia, bogactwo, gangi (ale takie włoskie mafie) i tak dalej