Dlaczego w najmniej oczekiwanych momentach przypomina nam się coś... co „nie powinniśmy ", „nie chcemy” pamiętać ?
Siedzę i jem obiad... Nagle mój mózg przed oczami wyświetla moment, kiedy byliśmy na bilardzie.. ja ,Ty , my..to przeszłość. Niby odległa, a wciąż mierzi.
Są dwa rodzaje pytań związanych z pretensją o przeszłość. Jedno domaga się potwierdzenia jej racji - to niekończący się trybunał egzekucji "winnego". Drugie jest wołaniem o autentyczne uwolnienie - uniewinnia raz na zawsze.