Myśl ta powstała podczas sporu z moim przyjacielem. Ja zazdrościłam mu wycieczki do Turcji, pracy (i dużej wypłaty ;]). On zazdrościł mi wakacji, wolności i czasu tylko dla siebie. Każde z nas chciało tego, co miało to drugie.
Często jest się więc niezadowolonym z tego co się ma, bo chciałoby się jeszcze więcej.