Czasem tęsknię, ale po cichu, powoli, pozwalając, aby słowa bolesnej samotności niczym łzy spadały w ciszę wypełniając noc przejmującym smutkiem.
Adnachiel
Autor
6 June 2011, 15:50
Jak zawsze...zamykasz prawdę serca w najszlachetniejsze klejnoty słów... i choćby upadły na samo dno duszy, warto pokonać głębię, by szukać ich, by odnaleźć we własnym wnętrzu ich sens.
6 June 2011, 09:43
Samotni w nocy przykryci płaszczem bezsenności cierpimy ze zdwojoną siłą ... Piękne. Zapamiętam i zabieram :-)