Ty myślisz wyobraźnie z wyobraźnią... dziecięcą rodem z bajek... lub z fantazjowaniem, takie mam wrażnie...

Wróć do korzeni, poczytaj Einsteina np.

bredzisz, Darku... smurfie... właśnie wyobraźnia pomaga nam wydobyć się z wszystkich życiowych tarapatów, bez niej nie pojmiesz więcej niż 2 plus 2 = 4 zł na loda... jak większość małp rozumie, że 2 banany plus 2 banany to o 2 banany lepiej ;p

wyobraźnia to piękna rzecz :))
ale sama sobie.. bywa karmą ignorancji ;P

Nie muszę być żadnym ologiem... starczy, że mam wyobraźnie... ;p

później poszukam link do ciekawego dokumentu..
bo tak to nie mamy o czym gadać.. antropologiem to nie jesteś ;P

jak zapomnę, upomnij się na priv ;)

Wpierw świat był wspólny, a potem każdy chciał kawałek świata dla siebie... aż powstali właściciele... aż nas tak dużo się zrobiło, że właścicieli było za dużo i zaczęli ze sobą walczyć, jedynie pozbycie się złudnego pojęcia własności powoduje, że człowiek staje się w pełni wolny duchowo, emocjonalnie...

no nie wiem
komentarz a myśl ;p prawie sequel hehe

a serio, najpierw kradli biali, by czarnym weszło w krew.. czy jak?

To żadne rasistowskie dywagacje... Na czarny ląd bowiem przybyli przecie biali, zniewolili ich swym złotem i pracą... skolonizowali, wymordowali reszte...

Ale przecie biali też są złodziejami... ale czarny zawsze będzie stereotypowym złodziejem... tak jak żyd sknerą.

nie rozumiem.. to jakiś wywód z czasów 'chaty wuja Toma'

Hy? Co mieli mieć? Kto to biali? My?