Co dzień, to wdycham [...] – Logos
W tym miejscu znajdziesz opinie do tekstu, którego autorem jest Logos — zgromadziliśmy 0 opinii.
Co dzień, to wdycham nienawiść swymi uszami i pluję zawiścią. Nie od siebie to chłonę.
myśl
Z zewnątrz się zjawia i dławię się, aż robię się czerwony. Wpadam w furię nie panując nad sobą. Nie ważę w słowa, te pomagają mi to przetrwać. Minie jeszcze kilka lat nim stanę się wolny. Mam tylko cichą nadzieję, że po tym wszystkim, miłość mnie napełni i pozwoli żyć i kochać. Z drugiej jednak strony, jeżeli w tak srogich warunkach pozbawionych wszelkiej życzliwości i zdrowych relacji, nie potrafię wykrzesać z siebie dobra, pozostało mi tylko wierzyć. Choć dużo mówi mi, że będę nadal niszczył, tak jak zdążyłem zniszczyć już zalążek na miłości, kiedy otrzymałem szansę.
zebrała 1 fiszkę • 19 grudnia 2016, 22:03