I czasami przychodzi ta chwila, gdy będąc dla kogoś teraźniejszością stajemy się przeszłością ... a wszystko to kwestia czasu ...

Ps. I udało mi się załapać na 100 plusa :)

Dziękuję i pozdrawiam :)

Witam Kasiu, dawno Cię nie było ;) Co do nastroju, to mamy chyba podobny.

Wiesz czytając tą myśl łzy stanęły mi w oczach, ta myśl jest tak prawdziwa, że serce które tego zaznało aż się ściska.

Jak zawsze mogę tu u Ciebie znaleźć odzwierciedlenie mojego nastroju, dziękuję i pozdrawiam :)

Ładnie, choć smutno.
Pozdrawiam.

Czyli nie kochał. Grrrrrrrrr. Kłamał.

Nie można przestać kochać z dnia na dzień...

tak dzieje się coraz częściej....
w związkach, małżeństwach... w rodzinach.
ładnie napisane...

Teraz na pewno zapamiętam. Miłego Ewko ;)

Dzięki wraczku ;)

Dzięki zatopiony... tak właśnie miało być. Zgubiłem...

Twoje imię zapamiętałem Serdeńko. Opamiętam się nie używając go na Twoje życzenie ;)