Co do wiersza - piękny, i taki znajomy dla serca, bardzo podobny do odczuć, przeżyć. Można zauważyć, że jest pouczający.~W pewnym stopniu odnajduję się w nim.
~~~~~~~~
Niezwykłe słowa i takie przeszywające.. Kilka kroków wstecz i można by rzec, że dobrze znam ten ciężki stan.
Dziś jednak w jego dłoni schowana, od wieczora do rana przeszukuję zakątki serca. Szukam tam jednak przycisku, by wyłączyć zazdrość w mózgu. Pozbyć się natrętnych myśli, co tyle w życiu mym kreślą.