Bo z miłością jest jak z parówkami - wpychasz tyle uczuć i emocji w nią, że w końcu staję się zlepkiem frustracji i pokładanych nadziei. A ile jest miłości w miłości?
zabieram do ulubionych :) dawno nie czytałam równie dobrego tekstu a miłości w miłości jest tyle samo co cukru w cukrze:) 100% czasami tylko zmienia barwy raz wojenne innym razem w odcienie bieli otulona na znak kapitulacji:)