Biegniemy przez życie po ludziach, a czasem wystarczy unieść wyżej stopy niż ego.
Świetna myśl Edyto, naprawdę superrrr....resztę poczytam jutro, boś się tak rozpisała jak...Mickiewicz ;))))) a ja zaległości mam...sporo i już nie wiem gdzie zaglądać :))))
buziaki wszystkim na dobranoc :)
To prawda, trzeba uważnie stąpać, i żyć tak, żeby nie zadawać ran.
Cóż...ego to teren zaminowany. Lepiej po nim nie stąpać.
...kto wyżej głowy ego nosi... często go "ponosi" ;)))
Wytkniesz takiemu, to jeszcze oberwiesz ;)
A niestety, nasze egostopy depczą wszystko i wszystkich.
Świetna myśl Edyto, naprawdę superrrr....resztę poczytam jutro, boś się tak rozpisała jak...Mickiewicz ;))))) a ja zaległości mam...sporo i już nie wiem gdzie zaglądać :))))
buziaki wszystkim na dobranoc :)
To prawda, trzeba uważnie stąpać, i żyć tak, żeby nie zadawać ran.
Cóż...ego to teren zaminowany. Lepiej po nim nie stąpać.
...kto wyżej głowy ego nosi... często go "ponosi" ;)))
Wytkniesz takiemu, to jeszcze oberwiesz ;)
A niestety, nasze egostopy depczą wszystko i wszystkich.