Panie X Udałam się dzisiaj na spacer, chciałam się trochę oderwać od tego wszystkiego, od tego hałasu jaki stwarzają ludzie wokół mnie. Szłam polami, mijałam lasy i była to długa wędrówka. Rozmawiałam z ptakami i powiedziałam im, że cieszę się, że w końcu mogę słyszeć ich piękny śpiew i wsłuchać się w ich rozmowę, może to nie ładnie podsłuchiwać, ale one chyba się nie obrażą prawda? Zastanawiałam się co u Ciebie słychać, czy też podziwiasz piękno wiosny i jak ja cieszysz się każdą zielenią. Tęskniłam za tą porą roku, za ciepłem i kwiatami. Za ptakami i polnymi sasankami. Tęskniłam prawie tak samo jak za Tobą...