Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Mój Miły " XLVI

05.05.2020

Mój Miły,
Mój Jedyny!

Nowy dzień nastał, wtorkowy czas, za oknem słońce sprawiło, że wzięłam aparat do ręki i pod pretekstem wyjścia do sklepu, wyszłam na chwilę z domu. (Podczas snu Anioła Troski) Całe piętnaście minut to trwało. A serce moje się przez ten czas radowało. Wiesz?
Przeskoczyłam strumyk i znalazłam się w innym świecie. Nie uwierzysz Mój Miły. Nie uwierzysz, konwalie liśćmi nadziei tak soczystymi, że wzrok mój odpoczął w jednej sekundzie, otulając niewinne dzwoneczki, które już prawie są rozwinięte - dając im schronienie przed chłodem, uśmiechnęły się do mnie. Cudowne uczucie. Tak rośliny potrafią się pięknie uśmiechać. Radość serca. Dźwięków dzwoneczków jeszcze nie słyszałam, tylko szum strumienia w uszach miałam. Ptaki radośnie ćwierkają piękny maj - najwyraźniej też kochają. Błękit nieba, radość ze słońca - miedzy tym wszystkim - myśl moja gorąca wysłana do Ciebie. Kochany, jestem w siódmym niebie. Tyle piękna na około - wesoły czas.
Mój czas, teraz widzę chmury jakby ciut ciemniejsze - deszcz będzie?
Pojęcia nie mam - czas pokaże.
Ja Ci swe serce niosę w darze... uczucie lekkie, ciepłe, wiosenne, promyk słońca, swoje szczęście. Podzielę się z radością - swoją radością. Uśmiecham się...
Miłego dnia całego Ci życzę.
Jeszcze pewnie, pod wieczór coś Ci napiszę....

Czekoladowa Wenus

46/366

281 885 wyświetleń
2734 teksty
35 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!