Rozpoczęłam kolejny dzień, kawa - jej zniewalający aromat jeszcze jest wyczuwalny w pokoju, na talerzu kusząco wyglądające cztery czekoladki w kształcie serc. Z bombonierek wybieram tylko te czekoladki z sercami...nie wiedzieć czemu. Patrzę na promyki słońca, które nieśmiało zaglądają w moje okno. Rozmawiam z Przyjacielem. Czas płynie, tworzę: piszę, czytam, myślę, póki Anioł Trosk śpi. Moja chwila wypełniona jest dobrze, skupiam się. Przynajmniej tak mi się wydaje. Myślę o tym jak ważne jest skupienie. Tak, skupić się na jednym celu. Nie jestem za, nie jestem przeciw - nie wybieram. Jestem pośrodku. Promienie słońca, coraz więcej ich - a Ja, myślę co robisz i gdzie jesteś dziś. Czy się wyspałeś? Jaki wczorajszy dzień miałeś. Czy teraz słońce ciepłe witasz? Czy w sercu spokój zamykasz, by został z Tobą na cały dzień? Tęsknię... wiesz? Pięknego dnia Ci życzę i ja na taki liczę. Początek dnia szczęściem wypełnił się...jest nadzieja na radosny cały dzień.