Niedostarczony
Kochanie leżę w naszym łóżku i mam chyba milion myśli na raz. Nie wiem od czego zacząć pisać ten żałosny list, którego nigdy Ci nie pokaże.
Jest mnóstwo kobiet wokół mnie
Każda by czegoś chciała, a ja obawiam się, że nigdy nie dam im tego co dałem Tobie
Tobie oddałem serce, życie, duszę
Im mogę dać tylko seks, trochę wrażeń i słowo
Słowo, że nigdy nie przestanę Cię kochać.
Umarłbym za Ciebie
Wskoczył w ogień, by Cię ratować
Ciało bym swoje oddał
Duszę przelał, byś żyła
Nie wiem czy to miłość
Bo zgubiłem się już dawno na jakimś zakręcie
Wypadłem z drogi
Zabiłem ją
Miłość
Ale czuje to tak bardzo jak zapach Twoich perfum
Być z Tobą nie potrafiłem
Ale znalazłbym Cię na końcu świata
Uratował gdyby działa Ci się krzywda
Zrobił wszystko, byś była szczęśliwa
Ale nie ze mną
Kocham Cię
Na zawsze Twój