Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nieudacznik

Kaaaine

Kaaaine

Cześć, piszę ten list, a właściwie kieruję go do osoby o nicku "juliaa".
Przeczytałem Twój list i w sumie, nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem.
Miałaś rację, w pewnym momencie się uśmiałem gdy czytałem Twój list, mianowicie gdy powiedziałaś ile czasu jesteś po prostu w domu.
Wiesz dlaczego? Bo ja sam, tkwię w moich czterech ścianach od blisko 14 miesięcy.
Również tak jak Ty nie mam przyjaciela z prawdziwego zdarzenia, mam przyjaciół, ale każdy ma swoje życie, nikt nie będzie żył moim.
Odrzuciłem całe społeczeństwo, albo to społeczeństwo odrzuciło mnie.
Jestem takim typowym nieudacznikiem. Nic mi w życiu nie wyszło, naprawdę.
Wiem o Tobie niewiele, ale sam nie miałem zbyt fajnie, w wieku 3 lat, zostałem postawiony przed wyborem rodziców, słowami : " Chcesz mieszkać ze mną czy zostajesz z tatą? " te słowa, zostawiły ogromną bliznę we mnie, której nikt nie ruszy. Nie potrafię wybaczyć swojej mamie, za takie słowa.
Gdy byłem dzieciakiem, byłem urwisem, cieszyłem się, że ludzie mnie znają i lubią za to, że robię głupie rzeczy, miałem znajomych. Potem poznałem dziewczynę, dziewczynę z którą byłem 5 lat.
Dzięki Niej zrozumiałem, że nie potrzebuję takich fałszywych znajomych.
Sielanka nietrwała długo, odezwały się kłopoty z mamą, a właściwie to nie były moje kłopoty, lecz ojca.
Chcąc mu pomóc, rzuciłem szkołę na 3 roku technikum.
Największy mój błąd z możliwych.
Następnie straciłem i dziewczynę.
Załamałem się, właściwie to nadal jestem załamany.
Nie mam ochoty na nic, nie chcę wychodzić, nie chcę po prostu nawet żyć.
Nikt mnie nie odwiedza, nikt o mnie nie pyta.
Jestem sam, ja i moje gierki czy filmy.
Ciągle myślę o tej Jedynej, którą straciłem, patrzę na swoje życie, życie nieudacznika.
Bo jak nazwać kogoś kto nie ma nic, nie ma pracy, szkoły, przyjaciół, nawet o dobrych kumpli ciężko.
Przez długi czas, twierdziłem, wręcz wmawiałem sobie, że nikt nie ma gorszego życia ode mnie i szczerze mówiąc, NIKT, absolutnie nikt tego nie widział. Może zauważył ojciec, jednakże on nie chciał tego widzieć, nigdy za specjalnie się nie dogadywaliśmy i nawet jeśli widział nie mógłby mi pomóc..

Może kiedyś odważę się wziąć swoje życie w swoje ręce, ale chcę Ci powiedzieć, że pamiętaj jakkolwiek w życiu jest ciężko, życie jest piękne, tylko trzeba nauczyć się odnajdywać szczęście.
Ja swój sposób na szczęście już odnalazłem, teraz chcę to zrealizować, Tobie również, życzę wszystkiego dobrego!

Bo pamiętaj, świat jest piękny.

794 wyświetlenia
8 tekstów
1 obserwujący
  • krysta

    7 February 2014, 18:10

    Chwyta za serce - piękny list.
    Pozdrawiam

  • I.Anna

    7 February 2014, 07:25

    Przepiękny list i niezwykłe serce, dopóki ono bije może wiele odmienić i naprawić, czasem samotność sami wybieramy... życzę Ci całym sercem odnalezienie swojej drogi ...pozdrawiam

  • 7 February 2014, 06:56

    Witam .Kieruję to do osoby o nicku Nieudacznik ....Wspaniały list .Trzeba w życiu coś przejść aby można było tak napisać .Trzeba głowę nosić zawsze wysoko ....Piękny list ...Pozdrawiam wszystkich

  • scorpion

    7 February 2014, 06:07

    Myślę, że nieudacznik nie napisałby tak pięknego i szczerego listu... Sukces i spełnienie mamy w sobie i tam go trzeba szukać, nie w innych ludziach.