Szczytem, do którego wznieść się może słaby umysł, to jest zdolność wynajdywania słabostek wielkich ludzi.

Wszystkie słabe rządy opierają się na tym, że kneblują mądrzejszej części narodu usta.

Często zarzuca się wielkim, że mogliby wiele dobrego uczynić, a nie dokonali tego. Mogliby na to odpowiedzieć: Zastanówcie się chociaż nad złem, które mogliśmy spowodować.

Wielcy ludzie też błądzą, niekiedy nawet tak często, iż prawie ulegamy pokusie, by uważać ich za miernych lub małych.

Wiadomo, że w całym kraju od przeszło pięciuset lat nikt z radości nie umarł.

Małżeństwo bez drobnych nieporozumień byłoby prawie czymś takim jak wiersz bez "r".

Motto: Chcieć znaleźć prawdę jest zasługą, nawet gdy się błądzi po drodze.

Pierwszy krok do mądrości - wszystko oskarżać, ostatni - pogodzić się ze wszystkim.

Z kochanki da się wiele wywnioskować o jej kochanku, widzi się w niej jego słabostki i jego marzenia. Ex socio nie jest się do połowy tak dobrze poznanym jak ex socia.

- Szkoda, że nie jest grzechem pić wodę - powiedział pewien Włoch. - Tak świetnie by smakowała.

Więzią, która miała połączyć ich serca, zdławili swój spokój.

Nie kłamstwa, lecz bardzo subtelne fałszywe uwagi wstrzymują pochód prawdy.

Jest bardzo niebezpiecznie, powiada Voltaire, mieć rację w sprawach, w których możni tego świata nie mają racji.