Menu
Gildia Pióra na Patronite

Spadkobierca

On w swym życiu nic nie robił
a miał w banku gruby hajs,
zżerał placki i pierogi
i przerabiał je na szajs.

Nigdy nie wsparł i nie pomógł,
całą resztę w tyle miał,
siedział w wielkim swoim domu,
często drogie trunki chlał.

Poszedł raz do toalety,
bo go bolał mocno brzuch ...
zżarł fasolę i kotlety,
ciasta tyle ile mógł ...

Kiedy kupę w sedes dawał
poczuł w piersi ostry ból
i tak dorwał go ten zawał,
że na klopie umarł król.

71 035 wyświetleń
1135 tekstów
9 obserwujących
  • RozaR

    26 December 2020, 09:25

    Fajne i bez potworów .

    od Moon G
  • Michaelowa

    26 December 2020, 07:00

    Lubię takie opowieści

    od Moon G